niedziela, 12 maja 2013

#231 Gdyby....

 ...m czasu miał pod dostatkiem, śmigałbym ołówkiem, jak pionier parostatkiem,
ale że człowiek do pracy musi chodzić,  żeby na Tuska i chlebek zarobić,
od jutra  w odstawkę idzie ołóweczek,  czas się chwilę kimnąć i opuścić domeczek,
prace zakończę może w dwie soboty.... no dobra starczy, joł.
Ale trochę to bolesne, że trzeba ciągle przerywać rysowanie, ech.
Pod spodem szkic, na któego cześć powstał mój fenomenalny rym ;] Czeka mnie jeszcze sporo pracy, ale zapowiada się nieźle.
Dla wszystkich tych, którzy czekają na relację z najnowszego wydania WKKKM informacja na uspokojenie, tekst pojawi się jutro lub we wtorek.
pzdr.
PS: Chyba wiecie, jaka to melodia....


5 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Rym taki sobie, za to szkic FENOMENALNY! Rysowane na trzech kartkach A4? Ja nie wiedziałbym jak zapełnić A3. No i jeszcze jedno, to z jaką łatwością przychodzi Ci używanie perspektywy budzi we mnie zazdrość.:-/

Tomek pisze...

Trochę treningu i następny będzie lepszy;] dzięki, na 2,5 kartki a3 ;] nie używam a4 od ponad 2 lat. Co do perspektywy również dzięki, aczkolwiek tutaj to nie ma jakiegoś szału, dobrałem takie tło, żeby w miarę wszystko pasowało bez zgrzytów, a przynajmniej próbowałem.

Anonimowy pisze...

Hеya i'm for the first time here. I found this board and I find It truly useful & it helped me out a lot. I hope to give something back and help others like you aided me.

Here is my blog post; stop HémorroïDes

Pumsmajer pisze...

Usunąłbym jedynie spiczasty nos Rosomaka:) A tak, zajebisty szkic. Czekam na finalną wersję!

Tomek pisze...

Sądzę, że ten szpiczasty nos nadaje mu dziarskości, i chyba nie dam się przekonać ;] co do finalnej wersji, trochę to potrwa, ale doczekasz się.