niedziela, 26 lutego 2012

#116 Gwiazdy w Kamieniu

     Czas moi drodzy ujawnić wam nazwiska rysowników, którzy tym razem uświetnią kolejną odsłonę serii swoimi talentami, a są to:
Jakub Kijuc, Adam Kmiołek oraz Jakub Martewicz. Zakładam że nie trzeba ich przedstawiać szerzej, a klucz jest jasny i wyraźny: twórcy polskich zeszytówek. Ilustracje w całej okazałości oczywiście w komiksie, który jest gotowy. Pniżej mała próbka. Wkrótce będziecie mogli nacieszyć swe oczy okładką, do której będzie obszerny tutorial z wykonawstwa, tak więc zaglądajcie niezmiennie i zapraszajcie znajomych. No i dołączajcie do obserwatorów, żeby było fajnie ;] Pzdr.

piątek, 24 lutego 2012

#115 Amatorski kącik recenzenta

 
Niefachowe opinie odbiorcy masowego o wytworach kultury w postaci różnej.

18. Stalin. Dwór Czerwonego Cara

Iosif Wissarionowicz Dżugaszwili, największy masowy morderca w historii ludzkości, swoimi działaniami zabił 20 milionów ludzi, przesiedlił 28 milionów, stworzył totalitarny system władzy opary na terrorze, obozach pracy, donosach i przemocy. Mniej więcej tyle na temat tej postaci jest w stanie powiedzieć każdy. Ale jakim człowiekiem był Stalin  w trakcie swojego życia, brnięcia na szczyty władzy, a w końcu rządzenia mocarstwem, które zdominowało wschodnią Europę?
    Ksiązka Simona Sebaga Montefiorea  pokazuje Stalina właśnie od tej rzadko dostępnej, prywatnej strony. Dzięki starannemu badaniu pamiętników, korzystaniu z archiwów i dostępnych dokumentów autor w fascynujący sposób rekonstruuje historię życia Stalina od jego narodzin, aż do śmierci, koncentrując się głównie na okresie w którym rządził związkiem radzieckim. Stalin nie był wcielonym diabłem, nie miał rogów ani kopyt. Był człowiekiem, miał dzieci, które kochał, miał żonę, po której samobójczej śmierci się załamał, miał przyjaciół…. jadał obiady, jeździł na wakacje, wysyłał listy znajomym. Z drugiej strony prowadził nieugiętą poiltytkę terroru, zabijania „wrogów systemu”, zdrajców, kolaborantów i całej masy ludzi, którzy zazwyczaj nie mieli nic wspólnego z zarzucanymi im czynami. Stalin i jego dworzanie zaczynali jako skromni politycy, służący ludowi, by skończyć jako możnowładcy, pławiący się w dostatkach i luksusach, chociaż sam Stalin do końca życia preferował w miarę skromne życie.
     Czytając o życiu Stalina czytamy także o postępującej paranoi życia w związku radzieckim, poznajemy decyzje wpływające na losy wojny oraz knowania prowadzące do prób odsunięcia Stalina od władzy i walki między jego palatynami o sukcesję. Pozycja absolutnie rewelacyjna i godna zapoznana się, ukazująca ogrom nieznanych dotąd faktów z życia Stalina i jego dworzan.

piątek, 17 lutego 2012

#113 Amatorski kącik recenzenta

Niefachowe opinie odbiorcy masowego o wytworach kultury w postaci różnej.
 

17.Czas eksterminacji   

   
    Druga wojna światowa jest tematem niewyczerpanej inspiracji, faktografii i materiału, który na wiele dziesięcioleci będzie jeszcze zaprzątał ludzkie umysły. Ilość książkowych pozycji na temat holokaustu i nazistowskich Niemiec stale się powiększa, tworząc rzekę w której czasem pojawiają się tytuły o nieco większym, donioślejszym wydźwięku. Do takich tytułów niewątpliwie należy książka autorstwa Saula Friedländer.a Bogato omówiony problem, skonstruowany w oparciu o olbrzymią ilość materiału bibliograficznego w płynny sposób prowadzi czytelnika poprzez bezlitosny system decyzji administracyjnych, które doprowadziły do ludobójstwa. Autor, bez narzucania własnej opinii podając fakty. liczby, daty i nazwiska przedstawia narastające, niczym w thrillerze napięcie, jakie odczuwały wraz z trwaniem wojny mniejszości narodowe. Opisuje obojętność, nienawiść, walkę o władzę i przetrwanie. Najważniejsze, że opisuje to na przykładach zwykłych ludzi, nie tych piastujących wysokie stanowiska. i to jest najbardziej przerażające. To zwykli ludzie doprowadzili do tej tragedii w równym stopniu, jak warstwy nimi rządzące. Na temat tej książki nie ma się co rozpisywać, jeśli taka tematyka was interesuje, powinniście  sięgnąć po tę pozycję obowiązkowo. Polecam.

Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Wydanie polskie: 10/2010
Liczba stron: 920
Format: 142mm x 202mm
Oprawa: miękka
ISBN-13: 978-83-7648-487-7
Cena z okładki: 69,00 zł


 

poniedziałek, 13 lutego 2012

#112 walentajn-wpis specjalny

Bawcie się jutro dobrze ! Ps: kompozycja ułożona kolorystycznie, proszę nie sugerować jakiegokolwiek faworyzowania.

niedziela, 12 lutego 2012

#111 Kajko i Koks

     Kolejna wersja Kajka i Kokosza, narysowana przeze mnie, pokolorowana przez Mariusza Topolskiego. Okładkę w całej okazałości obejrzycie tutaj.

piątek, 10 lutego 2012

#110 Resident e...stone

     To już ostatnia pracka w ramach odpoczynku od mojego głównego gniota, którego trzeci tom będzie was niedługo straszył .Poznajecie kostiumy bohaterów? Ach...to były emocje, granie po nocach i tepe. Tło zerżnięte z gierki Metal Gear Solid na szaraka, najpiękniejszego dzieła elektronicznej rozwyki ever. Pa. Ps: Na komiksomani wybrano artystów roku. Gratuluję, zazdroszczę, też chcę. Ale to chyba nie dla maluczkich.

piątek, 3 lutego 2012

#109 The Banisher

      Może będę nieskromny ale powiem, że wyszedł mi zajebisty obrazek. Myślę, że jeszcze z rok treningu i  powoli mógłbym zacząć się rozglądać za etatem w rysowaniu przygód Punishera.  Tylko kto mnie tam przedstawi, ech. Pomocy. A na fejsie info o wywiadzie, jakiego udzieliłem. Zaglądajcie tam, będą różne dodatki, których tutaj nie znajdziecie.Zapraszam. Pzdr.