niedziela, 4 maja 2014

#324 Kadr

Czasem zastanawiam się, co by było, gdybym urodził się w USA. Niezbyt to może inteligentne zajęcie, ale nie potrafię sobie odmówić odrobiny marzeń.
Tak przy okazji, fragment z komiksu, nad którym pracuję, a o którym więcej za jakiś czas. Pzdr,

4 komentarze:

Maciej Gierszewski pisze...

dobre!

Tomek pisze...

dzięki ;]

Liwia Dzierżawa pisze...

Ja też się zastanawiam, a jestem mądra, więc niekoniecznie jest to niemądre zajęcie ;) Na pewno byłaby większa konkurencja, ale i tak byłoby łatwiej :/

Tomek pisze...

Z konkurencją się z zgodzę, czy byłoby łatwiej, nie wiem. ALe gorzej niz u nas to chyba nie jest, i nie chodzi mi tylko o komiksy ;]