Chłopaki i dziewczyny już prawie kończą. Jeśli jeszcze nie byliście na ich profilu, to może poniższa moja skromna graficzka zachęci was do zapoznania się z tym, co wam oferują. Zapraszam TUTAJ !
4 komentarze:
Anonimowy
pisze...
Pomimo ogromu sympatii dla Twoich projektów w tym przypadku muszę przyznać, że wyszło fatalnie. Kolorystyka jak z wczesnych komiksów Image (i to tych gorszych). Ponadto spore problemy z właściwym uchwyceniem proporcji (bo rozumiem, że rysunek miał być wykonany w stylu realistycznym?). Na pociechę dodam tylko, że koń to chyba jeden z najtrudniejszych obiektów do narysowania.
Generalnie to słabo. Koleś jest rozmiarów konia. O biednej scenerii nawet nie wspominam. Masz problemy z proporcjami. Często ludzie mają na Twoich rysunkach karłowate kształty, za krótkie kończyny, tors i za duże głowy. Ale nie ma co się zrażać. Sam to przechodzę prawie codziennie i dzięki temu wiem w czym tkwi problem, co poprawić i na co muszę uważać. trening czyni mistrzem:)
Dwa do jednego, cóż mi pozostaje... o ile kolory i tło są takie, jakie chciałem o tyle te proporcje... trochę mnie martwi, że jakoś tak nie od razu rzuca mi się to w oczu=y, no nic, potrenuję, dzięki panowie.
4 komentarze:
Pomimo ogromu sympatii dla Twoich projektów w tym przypadku muszę przyznać, że wyszło fatalnie. Kolorystyka jak z wczesnych komiksów Image (i to tych gorszych). Ponadto spore problemy z właściwym uchwyceniem proporcji (bo rozumiem, że rysunek miał być wykonany w stylu realistycznym?). Na pociechę dodam tylko, że koń to chyba jeden z najtrudniejszych obiektów do narysowania.
Szeczrze Życzliwy
Generalnie to słabo. Koleś jest rozmiarów konia. O biednej scenerii nawet nie wspominam. Masz problemy z proporcjami. Często ludzie mają na Twoich rysunkach karłowate kształty, za krótkie kończyny, tors i za duże głowy. Ale nie ma co się zrażać. Sam to przechodzę prawie codziennie i dzięki temu wiem w czym tkwi problem, co poprawić i na co muszę uważać. trening czyni mistrzem:)
Dwa do jednego, cóż mi pozostaje... o ile kolory i tło są takie, jakie chciałem o tyle te proporcje... trochę mnie martwi, że jakoś tak nie od razu rzuca mi się to w oczu=y, no nic, potrenuję, dzięki panowie.
Look at my site :: how to Win the lottery
Prześlij komentarz