Zapraszam do zapoznania się z grudniowymi recenzjami.
Aleja Komiksu
Nieco ponad rok temu na polskim rynku zadebiutowała pierwsza w historii
seria o Flashu. Panowie Manapul oraz Buccellato dostarczyli przyzwoitą,
świetnie narysowaną rozrywkę. W ramach Odrodzenia ponownie pojawia się
czerwony biegacz. Siłą rzeczy nasuwa się pole do porównań. Jak wypada
najnowszy debiut? Całość do przeczytania TUTAJ.
Pięćdziesiąt lat to dla człowieka kawał czasu, można by rzec – cała
wieczność. A dokładnie tyle upłynęło od daty pierwszej publikacji Luca
Orienta. Jak klasyczna, młodzieżowa seria radzi sobie dzisiaj? Całość do przeczytania TUTAJ.
Józef Korzeniowski wyruszył w podróż do Afryki w 1890 roku. Wrażliwość i
zmysł pisarski sprawiły, że jego relacja z tamtych wydarzeń porusza
serca i umysły ludzi pomimo upływu przeszło wieku od tych wydarzeń.
Tandem francuskich autorów postanowił zmierzyć się z tą spuścizną i
przekuć ją w komiks. Całość do przeczytania TUTAJ.
"Zabij albo zgiń" brzmi niczym tytuł pośledniego filmu sensacyjnego z
niezapomnianej ery VHS. Na nieszczęście kolejna propozycja wydawnictwa
Non Stop Comics nie ma z mordobiciami i strzelankami lat 80. nic
wspólnego, aspirując znacznie wyżej. Całość do przeczytania TUTAJ.
Z krótkiego biogramu Paula Cornella wynika, że z powodzeniem pisze prozę
fantastyczną. Teoretycznie nie powinien mieć więc problemów z pisaniem
komiksów. W praktyce okazuje się jednak, że albo przesiadka nie jest tak
łatwa, jak mogłoby się wydawać, albo pisanie scenariusza komiksowego
przerasta możliwości pisarza. Całość do przeczytania TUTAJ.
Fenomen sagi o Mocy i jej rycerzach trwa od 40 lat. Jednakże nie jest to
zasługą wyłącznie niezaprzeczalnej atrakcyjności stworzonego przez
Lucasa universum. Osoby odpowiedzialne za markę dbają nieustannie o to,
by wieść o rycerzach Jedi docierała do nowych odbiorców. A oddanych
fanów należy pozyskiwać od najmłodszych lat i właśnie do młodych
czytelników skierowana jest seria "Star Wars Film". Egmont wydał w
jednym rzucie tomy IV, I oraz VII. Całość do przeczytania TUTAJ.
Z obszernego wstępu dra Andrzeja Zawistowskiego dowiemy się co nieco o
polskich ruchach konspiracyjnych. Jest to najbardziej bogaty w fakty
historyczne element komiksu, ponieważ dalej mamy do czynienia głównie z
opowieścią sensacyjną. Całość do przeczytania TUTAJ.
Paradoks
Tytułowe Potter's Field to miejsce na wyspie Harta w
Nowym Jorku. Miejsce nietypowe, stanowiące bowiem olbrzymi cmentarz, na
którym chowa się tygodniowo setki ludzi. Ludzi bezimiennych, o których
nikt się nie upomina, a przynajmniej nikt tego nie robił do czasu, jak
przy pochówkach zaczął pracować John Doe. Całość do przeczytania TUTAJ.