Zafascynowany twórczością Alexa Rossa postanowiłem [ oczywiście bezczelnie zżynając, bo to dla mnie nieosiągalne poziomy techniki] spróbować zrobić jeden taki szykowny obrazek. Ale jak do tej pory utkwiłem na samej twarzy i nie wiem, kiedy ruszę dalej, zatem wrzucam co jest w nadzieji, że kiedyś wrzucę całość ;]
2 komentarze:
Pierwszorzędna graficzka. Trochę przypomina mi postać mojego wujka Staszka. Lubił chłopisko dobrze zjeść,a gruby nie był.Miał podobne karczysko.
Dzięki, Alex Ross ma właśnie talent od rysowania wielkich facetów, którzy wyglądają bardzo naturalnie, a jednocześnie epicko. Ja tylko przerysowałem jego projekt :)
Prześlij komentarz