Mirosław Skrzydło napisał, ku mojemu wielkiemu pozytywnemu zaskoczeniu TUTAJ. Opłaciło się przez te lata tyrać w pocie czoła.
Jan Sławiński niestety komiks przyjął nieco gorzej, o czym możecie przeczytać TUTAJ.
No to cóż, wracam do rysowania. Wkrótce wrzucę parę rzeczy, nad którymi ostatnio pracowałem. Pzdr.
3 komentarze:
Hej! Gratuluję! Możesz wrzucić jakąś planszę z komiksu na bloga, czy nie bardzo?
Dzięki :) A to nic nie wrzucałem, ani jednej? Hm... no to błąd, trzy oficjalne zawisną 1 listopada na ALei, ale spoks, zaraz dla stałej czytelniczki jedną planszę wrzucę na posta. Pzdr !
Ha ha, dzięki, pozdrawiam :D
Prześlij komentarz