Są dwie przyjemne chwile w życiu komiksiarza. Pierwsza, gdy kończy projekt, nad którym pracował przed długi czas. Druga, kiedy efekt jego pracy podoba się czytelnikom. O pierwszym z tych momentów spiesze donieść :)
Ostatnie trzy miesiące bardzo intensywnie pracowałem nad pełnometrażym albumem dla dzieciaków do scenariusza Wiesławy Zaręby, w czym pomagała mi żona, na którą zwaliłem gros roboty związanej z kolorwaniem. Mam nadzieję, że mi wybaczy te dziesiątki godzin, przy których zamiast relaksować się na kanapie ślęczała przed monitorem i słuchała moich ochrzanów, ale sam nie dałbym rady :)
Ostatnie trzy miesiące bardzo intensywnie pracowałem nad pełnometrażym albumem dla dzieciaków do scenariusza Wiesławy Zaręby, w czym pomagała mi żona, na którą zwaliłem gros roboty związanej z kolorwaniem. Mam nadzieję, że mi wybaczy te dziesiątki godzin, przy których zamiast relaksować się na kanapie ślęczała przed monitorem i słuchała moich ochrzanów, ale sam nie dałbym rady :)
Nakładem wydawnictwa Kameleon ukaże się więc 64 stronicowy album w pełnym kolorze i w twardej oprawie. W sklepie Gildii można go juz zamawiać w przedsprzedaży w bardzo przyzwoitej cenie niecałych 28 złotych. Goroąco zachęcam.
Poniżej okładka i dwie przykładowe strony. Oczywiście, stylistyka może co poniektórych czytelników trochę zaskoczyć, ale wierzę, że przypadnie Wam do gustu i album wzbogaci Wasze domowe półeczki. Bo z niecierpliwością oczekuję na ten drugi, najważniejszy moment.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz