Eee, wytrwałym?
No stary, opublikowanie takiej ilości odcinków w tak krótkim czasie to jest coś.
To gratuluj raczej Lupusowi (rysownikowi) ja tu tylko piszę scenariusz, to on odwala najcięższą i najlepszą robotę.
Jak nawiążę z nim kiedyś kontakt, to nie omieszkam :)
Twój Stalowy Jeż robi wrażenie!Co do Lupusa, to fakt, gościu tyle rysuje że masakra :)
To fakt, pracowity zeń człek.
Eee, wytrwałym?
OdpowiedzUsuńNo stary, opublikowanie takiej ilości odcinków w tak krótkim czasie to jest coś.
OdpowiedzUsuńTo gratuluj raczej Lupusowi (rysownikowi) ja tu tylko piszę scenariusz, to on odwala najcięższą i najlepszą robotę.
OdpowiedzUsuńJak nawiążę z nim kiedyś kontakt, to nie omieszkam :)
OdpowiedzUsuńTwój Stalowy Jeż robi wrażenie!
OdpowiedzUsuńCo do Lupusa, to fakt, gościu tyle rysuje że masakra :)
To fakt, pracowity zeń człek.
OdpowiedzUsuń